To nie hejt a kwestia gustu. Jednych lubimy bardziej innych mniej.
@Chemas Cóż, aktor może być uznany, grać w ambitnych tytułach ale można go po prostu nie lubić za osobowość, wygląd czy cokolwiek innego. W przypadku Spaceya denerwuje mnie ten jego wieczny uśmieszek który chyba nigdy mu nie schodzi. Hanks jest zwyczajnie przereklamowany i to bardzo, generalnie nic do niego nie mam. Ci najbardziej znani aktorzy są tak sławni że po pewnym czasie nie "kupuję " ich ról które grają. Do tego grona należy właśnie Hanks. Christiansen zupełnie nie poradził sobie w Gwiezdnych wojnach, średni aktor. Hasselhoff to cwaniaczek, Lopez przereklamowana do bólu.
Proszę czekać…
Ciekawa lista. Z niektórymi pozycjami, jak Hanks, czy Spacey zdecydowanie się nie zgadzam, ale jest wiele aktorzynów, pod których nominacją na tą listę podpisuję się obiema rękoma, jak Lopez, Christensen, czy Hasselhoff. Pozdro :)